Wspólnota Chleb Życia powstała 1 stycznia 1976 r. początek jej dało nawrócenie młodego małżeństwa, Pascala i Marie– Annick Pingault, którzy po odejściu od wiary katolickiej oraz poszukiwaniach w ideologiach politycznych i społecznych, narkotykach i filozofiach Wschodu, zwrócili się do Jezusa, ich Mistrza i Pana, w duchu pokuty i dziękczynienia.
Natychmiast ich życie zmieniło się głęboko i zrozumieli, że powinni podzielić się tym co otrzymali z innymi.
Wspólnota wezwana jest do tworzenia Ludu Eucharystycznego, który gromadzi wszystkie powołania w jednym wspólnym miejscu w jedno ciało, w sercu Kościoła Powszechnego.
Wezwani w namaszczeniu Duchem Świętym do głoszenia Dobrej Nowiny ubogim i wychowani przez rzeczywistą obecność Jezusa prowadzimy ewangelizację ubogich przyjmując całkowicie ich ubóstwo zarówno materialne jak i duchowe, ofiarowując im gościnę w naszym wspólnym życiu.
Żyjemy zatem, i to we wszystkich domach szanując specyfikę każdego z nich, z ubogimi, bez specjalizacji, w wielkim otwarciu na każdego człowieka, każdej chwili, wszystkich wydarzeń i na głos Ducha Świętego.
Zwracając nasze spojrzenie w stronę ubogich, Jezus pokazuje nam również dzieci, którymi lubił się otaczać. Czuwamy szczególnie nad najmniejszymi, ponieważ Jezus wezwał małe dziecko i umieścił je pośród nas /Łk 8,6/, aby było w Jego sercu, w sercu Jego Kościoła. Są one tutaj, abyśmy patrząc na nie nauczyli się, że w Królestwie najmniejszy jest naprawdę największy.
Wspólnota Chleb Życia działa w 7 Krajach Świata. Mamy ponad 18 domów. Żyjemy z najuboższymi i wśród najuboższych. Dzieląc z nimi życie razem z nimi walczymy o poprawę losu i bardziej godne warunki życia.
Katolicka Wspólnota Chleb Życia jest stowarzyszeniem wiernych na prawach prywatnych. W każdej diecezji, na terenie której ma swój dom ma także zgodę lokalnego biskupa.
Władzami międzynarodowej Wspólnoty jest Rada, której siedzibą jest Berlin. Członkami Rady są przedstawiciele Wspólnot lokalnych.
W Polsce Wspólnota powstała w 1990 roku.
Z maleńkiego domu w Bulowicach koło Kęt rozrosła się do 11 domów. Jesteśmy wzywani do niesienia nadziei ubogim. Nasze domy otwarte są dla każdego, kto znalazł się w trudnej sytuacji. Centrum naszego życia stanowi Eucharystia.
Niesiemy konkretną pomoc – dach nad głową, pomoc socjalną, medyczną, pomagamy w uzupełnieniu wykształcenia, zdobyciu zawodu. Dzielimy ubóstwo i niepewność jutra z najsłabszymi.
Coraz więcej jest osób starszych, chorych i niepełnosprawnych. Dla wielu jesteśmy domem, niestety często ostatnim.
Pragniemy, poprzez życie razem z ludźmi słabymi i odrzuconymi wskazywać na Tego, który daje nadzieję. A tą nadzieją jest bezpieczny dach nad głową, szansa na edukację, praca, odzyskanie poczucia własnej wartości, mimo zawirowań życiowych i niepowodzeń, możliwość leczenia. Wreszcie zwykłe ludzkie kontakty i więzi to lek na samotność- największy ból w odrzuceniu.
W każdym domu jest kaplica, nasza kaplica, do której można wejść o każdej porze bez lęku o strój niezbyt wyszukany i fryzurę nie zawsze zgodną z kanonem przyjętym w parafii. Bez wstydu przed dobrymi, bo tutaj wszyscyśmy tacy sami.
Dlatego nasze domy są otwarte dla wszystkich, nie wymagamy skierowań ani dokumentów, nie patrzymy, czy ktoś ma pieniądze. Nie pytamy o przeszłość. Dopiero kiedy człowiek odetchnie, razem myślimy, jak wyjść na prostą, a przynajmniej półprostą, jeśli się nie da inaczej. Korzystamy oczywiście z pomocy specjalistów- lekarzy, pielęgniarek, pracowników socjalnych, prawników…Doradzają nam fachowcy, dzieląc się bezinteresownie wiedzą. Wspierają wolontariusze.
Tworzymy przedszkola, szkoły, domy dla bezdomnych, organizujemy transporty z pomocą humanitarną, szukamy możliwości zarabiania na życie przez ubogich.
O naszych mieszkańcach żargon urzędniczy mówi „wypadł z systemu”. System jest coraz bardziej szczelny, wymagający coraz większych zdolności i umiejętności. Dokąd zatem wypadają tysiące słabszych? System przelicza pieniądze i nie ma sentymentów.
W Polsce mamy domy na terenie diecezji: Warszawskiej, Krakowskiej, Rzeszowskiej, Sandomierskiej, Włocławskiej.
s.Małgorzata Chmielewska
Przyjmujemy matki z dziećmi, chorych, niepełnosprawnych, starszych
przekazując odzież, żywność, sprzęt AGD
ludziom niepełnosprawnym mieszkającym w fatalnych warunkach
dla tych, którzy nigdy ich nie mają
ludziom bezdomnym i niezaradnym
ufając, że Chrystus jest Miłością, do której tęskni każdy z nas.